145. Marcowe opowiastki

PRZEPRASZAM, ale ten post będzie dłuuuuugi! 😁

Miałam nie robić żadnego podsumowania roku, ale jak zerknęłam we wspomnienia, to jednak dużo się działo i chyba warto zostawić tu kilka słów i paręnaście wspomnieniowych fotek, bo ten rok był dla mnie bardzo dobry. Sporo podróżowałam i - co dużo ważniejsze - poznałam w tym roku kilka nowych, wspaniałych osób :)

A więc najpierw wiosna... Przyszła wcześnie, bo przynajmniej o cały miesiąc przed czasem ogród wybuchł kolorami i zapachami...

Już na początku kwietnia zakwitły wszystkie magnolie, tulipany, lilaki i inne wiosenne cuda.

Potem koniec kwietnia zaskoczył wszystkich krótkotrwałym, ale ostrym mrozem, który zniszczył wszystko, co już zdążyło zakwitnąć i mój ogród zamienił znowu w pozimowe pobojowisko. Tych zdjęć nie będę pokazywać, bo nie chcę wspominać tych smutnych chwil :(

Za to maj, to już tylko same dobre rzeczy :) Ogrodowe spotkania z motylowymi gośćmi (akurat tu na fotkach paź królowej i paź żeglarz) oraz kolejne, przepiękne kwitnienia moich roślinek.

No i maj, to także cudowne spotkanie z Agnieszką, moją nową, blogową koleżanką :)

Czerwiec to moja wyprawa do Poznania razem z zaprzyjaźnionymi ludźmi z facebookowej grupy. Wizyta w Ogrodzie Botanicznym i przemiłe spędzanie czasu :)

A w poznańskiej Palmiarni fantastyczne spotkanie z kolejną blogową koleżanką - Moniką :)

I już po powrocie, sympatyczna fotka z wnukami :)

A potem nastał przepiękny, słoneczny lipiec i... ogród oszalał :)

Zaczęły kwitnąć moje ukochane jeżówki...

I kolejny rok zmierzyłam się z najwyższą juką w moim ogrodzie :)

Sierpień, ach... Sierpień, to był najpiękniejszy miesiąc z całego roku :) Najpierw zaczęły kwitnienie moje cudowne hortensje, a potem... ale po kolei :) Najpierw hortensje.

A potem były już tylko, wspólne z dziećmi i wnukami, wakacje na Bałkanach, z których moja dusza nie umiała szybko wrócić do rzeczywistości :)

Chorwacja:

Czarnogóra:

I najpiękniejsza Albania:

Wrzesień i październik przyniosły w tym roku cudowną, słoneczną i ciepłą jesień. Ogród czarował barwami i nieustannym kwitnieniem. Ognistą czerwienią zachwycała trzmielina oskrzydlona, przepięknie przebarwiły się hortensje, a także zachwyciło mnie spektakularne kwitnienie szarłatu zwisłego. To była prawdziwa jesienna ozdoba ogrodu.

Październik to także kolejna moja wyprawa z facebookową grupą, tym razem do Krakowa. Pogoda nie zawiodła i tym razem :)

Jeszcze w październiku znalazłam się także na południu Polski z wizytą u przyjaciół, a przy okazji odwiedziłam sławne Ogrody Kapias. To była bardzo udana wycieczka.

Ale nie da się ukryć, że gwoździem programu tej wyprawy było osobiste zapoznanie się z Maminkiem, moją blogową bratnią duszą :) 

To dopiero było niezapomniane przeżycie!!! 💓

Listopad to u mnie miesiąc imprezowania, sporo osób z mojej bliskiej rodziny urodziło się właśnie w tym miesiącu. Więc był czas na radowanie się...

... i nawet na dmuchanie własnej świeczki :)

I to by było na tyle mojego rocznego podsumowania :)

😉

A teraz biegnę już do Was z sylwestrowymi i noworocznymi życzeniami :)

Taki wierszyk znalazłam gdzieś w Internecie i bardzo do mnie trafia takie przesłanie, dlatego pozwolę je sobie tutaj przytoczyć:

"Sylwester tuż za progiem, a z nim prośba ma cicha,

zamiast strzelać petardami, strzelcie sobie kielicha!!!"

Jeśli chodzi o życzenia sylwestrowe, to chciałam Wam życzyć udanej, szampańskiej zabawy do białego rana i doskonałego humoru, żeby ten Nowy Rok przywitać z uśmiechem i nadzieją.

Ze swojej strony dziękuję Wam za ten wspólnie spędzony rok, za Waszą obecność, miłe słowa, komplementy i uśmiechy. Za to, że niezmiennie jesteście i swoją obecnością powodujecie, że wciąż chce mi się tu być, choć jest mi coraz trudniej z wygospodarowaniem czasu na takie blogowe życie, jakie chciałabym prowadzić.

Niech Nowy Rok przyniesie Wam zdrowie, spokój, spełnienie marzeń, a każdą chwilę wypełni miłością i radością. Niech ten rok przyniesie Wam wszystko czego potrzebujecie, aby być szczęśliwymi. 

Życzę Wam dużo optymizmu, nadziei na dobre jutro i wiary w to, że nie ma rzeczy niemożliwych. 

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU SPEŁNIAJĄCEGO WSZYSTKIE MARZENIA!!!

💖 💖 💖