Polecane posty

163. Kiedy dopada mnie szczęście

Tak sobie myślę, że jakby ktoś czasem poobserwował mnie z boku, pomyślałby z pewnością, że ma do czynienia z jakąś starą wariatką. A jeśli nawet nie pomyślałby tak zdecy…

162. Lipcowe rozmyślania

Chciałabym napisać, że już nie daję rady z tymi lipcowymi upałami, ale nie napiszę, bo nie będę kłamać w żywe oczy. Od kilku dni pogoda się zmieniła i upały męczą mnie t…

161. Niech mnie ktoś uszczypnie

Proszę, niech mnie ktoś uszczypnie... naprawdę mamy już lipiec??? No to szybciutko, czas na kolejną porcję ogrodowych ślicznotek, bo tak szybko pokazują swoje urocze obl…

160. W letnich klimatach

Uwielbiam ten moment, kiedy odpalam laptopa, w bloggerze otwieram "nowy post" i wyświetla mi się biała, czysta plansza. Jak biała kartka papieru do zapisania a…

159. Czerwcowe rozmaitości

Po poznańskich wojażach i poznańskich opowieściach, czas wrócić do swojej codzienności, do ogrodu i do spraw, które zajmują mnie zwykle na co dzień. Tym bardziej, że nas…

158. Poznańskie wspominanie

Naprawdę sama nie wiem, od czego dzisiaj zacząć. Mam tyle zdjęć i tyle do opowiadania, że najpierw muszę to sobie poukładać w głowie :) Spróbuję mimo wszystko zrobić to …

157. To naprawdę już czerwiec?

Przecież nie zacznę kolejnego postu od narzekania na upływający tak szybko czas, prawda? No nie zacznę, bo stwierdzilibyście, że jestem nudna i monotematyczna. Ale tylko…

156. I kończy się maj

Nie umiem się zorganizować. Dochodzę do wniosku, że im jestem starsza, tym trudniej mi jakoś rozsądnie gospodarować czasem i tak naprawdę przepływa mi przez palce mnóstw…

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Copyright © Pani Ogrodowa