Polecane posty

17. W okowach mrozu :)

Nie mogłam nie wyjść wczoraj z aparatem do ogrodu, bo pogoda z tak widowiskowymi efektami śnieżnymi, nie zdarza się zbyt często. Musi być do tego i zimnica okrutna, i bardzo wysoka wilgotność powietrza.

Poza tym, trzeba było się ruszyć, bo te wszystkie serniki, szarlotki i pierogi w połączeniu ze śledziami (pysznymi zresztą), leżały mi ciągle na przysłowiowej wątrobie. I choć wydawało mi się, że jakoś strasznie się nie objadałam, to widocznie mój organizm ma inne kryteria słowa "objadać" 😄

No cóż, ubrałam się na cebulkę i wybiegłam na te przeraźliwe minus 10 stopni. Ha! Wszak do odważnych świat należy, więc nie zważając na marznący oddech (i w gardle i w nosie 😏) pomknęłam żwawo pomiędzy rabatki. I powiem Wam, że było warto, choć ręce mi drętwiały z zimna, mimo świecącego dość ostro słońca. Popatrzcie sami na te cuda natury...


















Gdyby nie to, że było tak strasznie zimno, pewnie popstrykałabym tych fotek jeszcze więcej, ale w rękawiczkach się nie dało, a moje zgrabiałe dłonie wołały "ratunku!"...
Toteż uciekłam szybko do domu, cykając jeszcze na odchodnym kilka fotek skutego mrozem ogrodu.




I nie śmiejcie się ze mnie, ale ja jestem taki właśnie zmarzluch 😖 I nic na to nie poradzę, że kocham ciepełko. Zimę lubię, ale jedynie obserwować, no i najlepiej przez okno i to w ciepłych bamboszkach 😆 
Za to następny wpis będzie już wiosenny i ciepły, bo przeniesiemy się do maja 2016 r. 

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję. Lubię fotografować rośliny :)

      Usuń
  2. Cudowne dzieło Matki Natury i Twoje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto było jednak zrzucić te bamboszki i śmignąć do ogrodu! Te kryształki "śniego-lodu" są po prostu boskie!!! 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, było warto. Dopiero z bliska było widać te cuda :)

      Usuń
  4. Cudowne zdjęcia z Twojego zimowego ogrodu!!!!:):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie uchwyciłaś zimę w ogrodzie. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej dla takich widoków, warto było wyskoczyć z bamboszkow.i ja zmarzlak też jestem... I dziękuję za spacer. Piękne zdjęcia. Sciskam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się cieszę, że zdecydowałam się na ten spacer po zimowych rabatkach. Warto było :) Buziaki Agatko...

      Usuń
  7. Mróz potrafi tworzyć cuda, trzeba tylko chcieć to dostrzec :D

    OdpowiedzUsuń
  8. magicznie i ... zimno :P
    Obserwuję, wpadnij do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale cudne zdjęcia! Matka Natura tworzy najpiękniejsze krajoobrazy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. To prawda, Matka Natura jest niepowtarzalna :)

      Usuń
  10. Przepięknie uchwyciłaś mróz na tych zdjęciach :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe efekty mrozowo-śniegowe pokazałaś na zdjęciach. Mnie w zeszłym roku udało się sfotografować oszroniony ogród, w tym roku nie było jeszcze takich warunków. Serdeczności dla Ciebie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lusi za pochwałę. Rzadko można trafić na taką aurę, dlatego szybko wybiegłam na zewnątrz, żeby popstrykać te fotki :) Ściskam :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Copyright © Pani Ogrodowa